Sporo słyszałam na temat masażu lodem, dlatego postanowiłam go wypróbować. Na razie spróbowałam kilka razy, ale za jakiś czas zdam dokładniejszą relację 🙂

Masaż lodem pobudza krążenie krwi i limfy, przyspiesza przemianę materii, a przez to usuwanie toksyn ze skóry, redukuje cellulit. Skóra staje lepiej nawilżona i dotleniona, dzięki czemu zyskuje sprężystość i ładniejszy koloryt. Dodatkowo z wodą można zamrozić olejki, miód czy inne substancje, dzięki czemu łatwiej się wchłaniają, albo dodać kawa czy zmielone płatki migdałów i zrobić sobie peeling. Można go stosować na bolące mięśnie i stawy – pomaga rozluźnić mięśnie i działa przeciwbólowo. Nic tylko go stosować.

Jak stosować? Bardzo łatwo – kostki lodu przykładamy do ciała i masujemy okrężnymi ruchami. Przy masowaniu całego ciała zaczynamy od stóp, a przy masażu twarzy dobrze zacząć sobie od dekoltu. Lód można trzymać przez folię, żeby nie marzły ręce. Można też sobie kupić specjalny przyrząd do masażu lodem Vit Ice, ale cena est dosyć wysoka (75 zł za kawałek plastiku), a myślę że takie urządzenie można zrobić sobie domowymi sposobami (zdam relację niedługo). Masaż twarzy powinien trwać nie więcej niż 5 minut, najlepiej go stosować codziennie rano – wspaniale pobudza. Warto przy tym przejeżdżać kostkami lodu po ustach – poprawia ukrwienie i jędrność ust.

Przy masażu ciała dobrze jest poświecić więcej czasu na miejsca w których robi się cellulit. Najlepiej masować ruchami okrężnymi aż do zdrowego zaczerwienia skóry. Masaż lodem przynosi ulgę spuchniętym i zmęczonym nogom.

Masaż całego ciała najlepiej wykonywać raz w tygodniu po ciepłej kąpieli wieczorem, a twarzy codziennie rano.