Jak dbać o zdrowie w pracy?
Pracując jako grafik miałam możliwość zobaczeniu kilku miejsc pracy, a także słyszałam od znajomych jak to jest gdzie indziej. Jeżeli firma ma siłownie, rzutki czy piłkarzyki to pracownicy lubią z tego korzystać, jednak większość firm nie ma takich udogodnień. Pracownik spędza 8 h patrząc w monitor i robi przerwę tylko wtedy gdy jest to konieczne (wyjście do ubikacji, zrobienie sobie herbaty). Warto zaznaczyć, że w miejscu pracy spędzamy ponad 40 h tygodniowo, czyli ok 180 miesięcznie i stanowi to ogromną część życia.
Jak siedzenie przez 8 h w tej samej pozycji ma się do naszego zdrowia?
Człowiek nie został zaprojektowany do siedzenia, ale do chodzenia. Nasze ciało cierpi podczas siedzenia bez robienia przerw – miednica i odcinek lędźwiowy są w nienaturalnym położeniu, nie ma ruchu, oczy są wpatrzone w jeden punkt, szyja się nie obraca, a nadgarstki pracują cały czas w jednej pozycji. W badaniach przeprowadzonych dla Instytutu Medycyny Pracy i Centralnego Instytutu Ochrony Pracy Państwowy Instytut Badawczy:
- 91% ankietowanych skarży się na bóle pleców i karku,
- 62% cierpi na bóle nadgarstków,
- 20% uskarża się na notoryczne mrowienie stopach, drętwienie łydek i opuchlizny nóg,
- 41% na dolegliwości narządu wzroku.
W rezultacie spada efektywność pracownika, w przyszłości będzie mu potrzeba więcej zwolnień lekarskich – mogą pojawić się schodzenia kręgosłupa, układu krążenia, zespół cieśni nadgarstka, coraz gorszy wzrok i zmęczenie.
Nie mam na celu straszenia tym wpisem, ale chce pokazać dobre nawyki które pracownicy i pracodawcy powinni wdrożyć, aby zadbać o swoje zdrowie i wysoką efektywność.
Co z rękami?
Pracując przy komputerze ciągle wykonujemy te same ruchy dłońmi. Przez to może dochodzić do długotrwałego uciskania nerwu pośrodkowego w kanale nadgarstka. Zaczynają występować takie objawy jak ból nadgarstków, kłucie palców, mrowienie, W zaawansowanym stadium mogą być duże trudności w wykonywaniem codziennych czynności i potrzeba leczenia operacyjnego. Dlatego warto gimnastykować ręce – obracać, rozciągać, zaciskać pięści, masować nadgarstki.
Zamiast myszki polecam tracball – myszka, którą steruje się za pomocą palca wskazującego lub kciuka ( w zależności od modelu). Dzięki temu nadgartek jest unieruchomiony i wysiłek jest dużo mniejszy. Ja mam trackaball z Logitecha i bardzo go polecam. Cierpiałam na spore bóle ręki, które dzięki temu urządzeniu minęły. Bardzo szybko się można przyzwyczaić – wystarczą tylko 2 dni, żeby pracować tak szybko jak ze zwykłą myszą. Po za tym trackballa można używać na każdej powierzchni i jest równie precyzyjny jak myszka. Ułatwione jest też skakanie między monitorami podczas pracy z 2 monitorami. Koszt to 100-150 zł.
Warto także zainwestować w podkładkę pod myszkę i pod klawiaturę, aby nadgarstki miały wygodne podparcie.
Co z krzesłem?
Warto zadbać o to, aby krzesło było dobrze wyregulowane i zapewniało oparcie pod kręgosłup lędźwiowy. Niestety mało, które krzesło spełnia taki wymóg, dlatego warto zainwestować w specjalną podpórkę pod lędźwie. Ja mam taką jak na zdjęciu, kosztuje ok 30 zł.
Są też alternatywne krzesła jak klękosiad. Wtedy kręgosłup jest w dużo korzystniejszym ułożeniu. Ponoć pozycja ta jest relaksująca i odprężająca, ale trzeba się do niej przyzwyczaić. Koszt to ok 300 zł, myślę że sobie kiedyś kupie takie krzesło.
Jak ćwiczyć w pracy?
Najlepiej robić 5-minutową przerwę raz na godzinę podczas której wstaniemy i odejdziemy od komputera. Raz na 8h przysługuje 20-minutowa przerwa podczas której warto zjeść jakiś posiłek i wykorzystać okazje do ruchu i również spędzić ten czas nie przed monitorem.
Najlepiej zrobić kilka głębszych oddechów, porozciągać się trochę, porobić skręty tułowia. Warto zrobić powolne obroty głową, rozmasować i rozluźnić nadgarstki. Ważne jest aby wstać od komputera, popatrzeć w dal np. przez okno, porobić ćwiczenia na oczy, które opisałam we wcześniejszym artykule.
Ćwiczenia fizyczne nie tylko powodują lepsze dotlenienie mózgu, ale tworzą nowe sieci neuronalne i zwiększają ilość energii docierającej do mózgu. Osobom wysportowanym nauka przychodzi dzięki temu łatwiej. Po za tym wydzielany jest hormon szczęścia – endorfina, która jest odpowiedzialna za zadowolenie z pracy, ma także właściwości przeciwbólowe.
Ciężko jest pamiętać o przerwach podczas pracy, dlatego można wspomóc się specjalnym darmowym programikiem jak np. Workwave, który można pobrać stąd: http://www.workrave.org . Dzięki niemu możemy ustalić częstotliwość i czas przerw czy mikroprzerw ,a program sam nam o tym przypomni. Pokazuje także przykładowe ćwiczenia.
Jak dbać o oczy?
Polecam wykonywać te ćwiczenia na oczy najlepiej 2 razy w ciągu dnia. Jeżeli nie chcemy ćwiczyć w pracy to można raz po pracy i raz wieczorem.
A po pracy?
A po pracy uprawiać sport – przynajmniej 3 h w tygodniu, Ale warto robić sobie codziennie np 15 minut rytuałów tybetańskich + krótka relaksacja z 25 minutową drzemką po pracy. Polecam zobaczyć jakie korzyści dają ćwiczenia.
Te ćwiczenia naprawdę dużo dają i nie trzeba długo czekać na efekty – czyli zdrowe ciało i zrelaksowany umysł 🙂
Niezły zbiór porad. Ciekawi mnie czy takie siedzenie przedstawione jest gdzieś do kupienia i czy pomaga
Klękosiad jest dokupienia w specjalistycznych sklepach, albo po prostu na allegro. Ja kupiłam swój na allegro i jestem bardzo zadowolona. Siędzi się bardzo wygodnie – siedzenie jest wielką ulgą dla kręgosłupa lędźwiowego, choć trzeba się przyzyczaić do siedzenia na tym oryginalnym krześle. Ogólnie polecam 🙂
Dzięki za odpowiedź!
Czytająć zawartą tutaj treść jestem pod wrażeniem wyczerpania tematu. Pozdrawiam autora.
Zdecydowanie takiego wpisu szukalam, bo praca w biurze mnie wykańcza i potrzebuję ćwiczeń 🙂